Koper włoski to nisko rosnąca bylina, która rośnie w cieniu.

Koper włoski jest rzadką i oryginalną byliną w ogrodach. To dlatego, że nie ma spektakularnych kwiatów i jest zielony przez cały rok.

Jest idealny dla tych, którzy szukają nisko rosnących bylin, które pokryją ziemię pod drzewami liściastymi lub krzewami liściastymi do zacienionych zakątków ogrodu. W takiej sytuacji koper włoski jest świetnym rozwiązaniem. Odporny (strefa 4) i zimozielony.

Bylina osiąga wysokość 15 cm. Ma błyszczące zielone liście, które kształtem przypominają serce lub, jak mówią niektórzy, kopyta. Ja nie widzę żadnego podobieństwa. Jaki zapach można poczuć, pocierając liście kopru palcami lub rozrywając je? Kopytnik ma silny pieprzowy zapach.

Gdzie znajdują się kwiaty? Są ukryte pod liśćmi. Te małe dzwoneczki są bordowo-brązowe i skrzętnie ukryte. Ten koper jest tajemnicą.

Kwiaty kopru kwitną od marca do maja.

Można go również znaleźć w miejscach z rozproszonym oświetleniem.

Najlepiej czuje się na glebach wapiennych, zasadowych i próchnicznych o zmierzonej wilgotności. Nie lubi gleb kwaśnych, więc nie powinniśmy sadzić jej w pobliżu drzew lub roślin iglastych. Powiem ci, że rośnie tylko w pewnym obszarze w moim domu - nie pod sosną, ale w pobliżu drzew iglastych.

Koper doskonale sprawdza się na obrzeżach rabat i pod drzewami, tworząc gęsty dywan. Każdą kępę należy sadzić w odległości około 20-25 cm od siebie, aby stworzyć gęsty dywan.

Koper włoski można łatwo rozmnażać. Tworzy on sieć podziemnych rozłogów. Wystarczy więc wykopać roślinę szpadlem i przenieść ją w nowe miejsce. Czytałem gdzieś, że mrówki mogą rozprzestrzeniać koper włoski.

Kopytnik jest ziołem leczniczym. Ziele kopytnika może być stosowane w farmaceutykach do leczenia problemów trawiennych i oddechowych oraz zapalenia górnych dróg oddechowych. Nie jest zalecane dla kobiet w ciąży.

Sam nie bawiłbym się w zielarza, gdyż nadmierne ilości kopytnika mogą powodować nudności.

Kopytnik był objęty częściową ochroną do 2014 roku. Rośnie naturalnie w lasach, pod drzewami i na skałach.

Poniżej załączam link do filmu, który nakręciłem na temat kopytnika.